Tydzień Szczęścia nie mógłby się odbyć bez choćby małej wzmianki o tym, co pozostaje w naszych marzeniach i co chcielibyśmy najbardziej na świecie otrzymać, uzyskać czy osiągnąć. Na tablicy w holu szkoły każdy mógł swoje marzenie przyszpilić i zastanowić się, co może zrobić, aby je zrealizować.
Niektóre marzenia dziecięce zrealizować jest bardzo trudno. Ale jeżeli mają odwagę tak marzyć, to będą miały odwagę walczyć o nie jako dorośli. ❤️
~p. Marta Badowska
Wicedyrektorka szkoły